W Stowarzyszeniu Przedsiębiorców i Rolników SWOJAK wierzymy, że prawo gospodarcze powinno być nie tylko zgodne z teorią i przepisami unijnymi, ale przede wszystkim dostosowane do realiów działania polskich przedsiębiorców.

Dlatego aktywnie angażujemy się w proces legislacyjny i konsultacyjny, prezentując głos praktyków, którym zależy na sprawnym i sensownym państwie. Nie ograniczamy się do krytyki – pokazujemy rozwiązania. Nasz ekspert, Piotr Sienkiewicz, przygotował kompleksowy dokument zawierający konkretne propozycje zmian w zakresie optymalizacji obsługi przedsiębiorców przez organy Służby Celno-Skarbowej.

To ważny krok, który nie tylko pokazuje problemy, ale daje gotowe odpowiedzi – możliwe do wdrożenia tu i teraz, bez konieczności zmiany unijnego prawa. Pełny dokument jest dostępny tutaj.

Dlaczego zajęliśmy się akurat tą tematyką? Bo to nie jest niszowy problem – to codzienność tysięcy firm w Polsce, które zajmują się importem, eksportem, tranzytem, produkcją i handlem. Od korporacji po jednoosobowe działalności – wszyscy trafiają na absurdy i niejasności, które generują niepotrzebne koszty, opóźnienia, a czasem zwykłą frustrację. Czas z tym skończyć. Czas na zdrowy rozsądek w urzędach celno-skarbowych.

Wśród zagadnień podniesionych w opracowaniu Piotra Sienkiewicza znalazło się aż dziesięć kluczowych obszarów. Wszystkie dotyczą realnych problemów, z którymi przedsiębiorcy mierzą się na co dzień – od nieczytelnych przepisów po wewnętrzne sprzeczności i brak jednolitości w stosowaniu prawa.

Weźmy przykład odpowiedzialności solidarnej przy imporcie – dziś przedstawiciel celny, działając bezpośrednio w imieniu klienta, może ponosić odpowiedzialność za niewłaściwe rozliczenie VAT-u, mimo że nie ma wpływu na treść deklaracji. To absurd, który blokuje rynek usług celnych i zwiększa koszty. Nasz ekspert wskazuje, że to nie tylko nielogiczne, ale też sprzeczne z unijnymi regulacjami. Wystarczy zmiana krajowego podejścia.

W eksporcie brakuje jednolitych zasad alternatywnego potwierdzania wywozu. Efekt? W jednym województwie urząd honoruje konkretne dokumenty, w drugim – ten sam dokument uznaje za bezwartościowy. Piotr Sienkiewicz pokazuje, jak można ten chaos zastąpić spójnym systemem – wystarczy jedno centrum decyzyjne albo jasne wytyczne.

Kolejny przykład to procedury specjalne. Dziś przedsiębiorcy składający wnioski o pozwolenie np. na uszlachetnianie czynne w formie skróconej muszą liczyć na łaskę urzędnika – bo żadne przepisy nie mówią, czy taka forma jest akceptowana. Co jeden urząd przyjmuje bez zająknięcia, inny odrzuca z urzędu. Rozwiązanie? Jasne instrukcje dla wszystkich CUDO w Polsce. To nie wymaga zmiany ustawy – wystarczy dobra wola.

Procedura tranzytu to osobny rozdział. Unijne rozporządzenia wymagają dokumentów z pieczątkami – tyle że dziś wszystko odbywa się elektronicznie. Jak zdobyć pieczątkę na pliku XML? Nie da się. Sienkiewicz wskazuje logiczne wyjście: uznanie plików elektronicznych jako dowodu i ich weryfikacja przez administracje celne w ramach współpracy międzynarodowej.

Rejestracja pełnomocnictw to z pozoru temat techniczny, ale z realnym wpływem na pracę tysięcy agentów celnych. Od 2023 roku bez rejestracji dokumentu w Poznaniu – i to w godzinach pracy – nie da się go użyć, nawet jeśli fizycznie go się posiada. To paraliż. Rozwiązanie? Powrót do wcześniejszych zasad, które pozwalały na działanie z odpowiedzialnością, ale bez sztucznych barier czasowych.

Wysokość mandatów za te same wykroczenia potrafi się różnić kilkukrotnie w zależności od miasta. To kolejna loteria, która nie powinna mieć miejsca w państwie prawa. Piotr Sienkiewicz postuluje wprowadzenie ogólnokrajowego taryfikatora, jak w przypadku wykroczeń drogowych. Równość wobec prawa musi być realna, nie deklaratywna.

W procedurach uproszczonych też nie brakuje paradoksów. Ustawa nie pozwala objąć nimi nawet jednej butelki wódki w eksporcie, bo nie rozróżnia celu procedury i nie wprowadza progów. Sienkiewicz punktuje ten absurd i sugeruje konkretne poprawki – minimalne ilości, elastyczność dla eksportu, z myślą o logice, nie biurokracji.

Brak kryteriów oceny finansowej przy ubieganiu się o pozwolenia to problem, który dotyka szczególnie mniejsze firmy. W jednym województwie liczy się majątek, w innym – wyłącznie nieruchomości. To prowadzi do nierówności i decyzji „uznaniowych”. Rozwiązanie? Proste – oficjalne kryteria, obowiązujące w całym kraju.

Zabezpieczenia generalne – dziś każde pozwolenie wymaga osobnego zabezpieczenia. Skutkuje to zamrażaniem środków w kilku miejscach, choć jedno zabezpieczenie wystarczyłoby w praktyce. Sienkiewicz proponuje ich ujednolicenie i możliwość stosowania uniwersalnych gwarancji.

PUESC, czyli Platforma Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych, miał być ułatwieniem. Tymczasem dla agentów celnych jest źródłem biurokratycznych problemów. W wielu przypadkach do wykonania danej czynności potrzeba imiennego pełnomocnictwa – a przecież nie wiadomo z góry, który pracownik będzie realizował daną usługę. W efekcie firmy muszą wystawiać dziesiątki lub setki pełnomocnictw – albo ujawniać dane osobowe pracowników. Bezsens? Tak. Rozwiązanie? Zmiana modelu autoryzacji i logiki systemu.

Wszystkie te problemy zostały opisane i przeanalizowane z chirurgiczną precyzją. Nie są to luźne uwagi, ale rzetelne postulaty – poparte znajomością przepisów, praktyki urzędniczej i realiów rynkowych. Piotr Sienkiewicz nie tylko zna temat, ale codziennie zderza się z jego konsekwencjami jako praktyk. Jego głos to głos ludzi, którzy muszą działać pomimo niespójnego systemu.

Jako Stowarzyszenie SWOJAK traktujemy ten dokument jako punkt wyjścia. Będziemy go promować, przedstawiać na posiedzeniach i komisjach sejmowych, rozmawiać z urzędnikami i politykami. Bo wierzymy, że dobra administracja to nie ta, która ma najwięcej przepisów, ale ta, która działa sprawnie, logicznie i służy obywatelom.

Prawo powinno być przewidywalne, a urząd – partnerem, nie przeciwnikiem. Jeśli myślisz podobnie – wesprzyj nas, udostępnij ten materiał, włącz się w debatę. Czas zamienić zdrowy rozsądek w obowiązujące reguły. Bo Polska może być krajem przyjaznym dla przedsiębiorczości. Tylko trzeba tego chcieć – i działać. My już zaczęliśmy.

Post a comment

Your email address will not be published.

Swój do swego po swoje
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.